- Już? No dobrze, zaopiekujcie się nią, jestem w trakcie ważnej rozmowy... - spojrzałam na służącą i pokazałam gestem drugi pokój. - kontynuując.... jak już mówiłam nie mogę od tak zdradzić ci tajemnic klanu ponieważ nie mam do ciebie zaufania.... ale powiem ci to, co dam radę. Zgadzasz się? - dziewczyna pokiwała głową na tak, chociaż i tak pewnie chciałaby wiedzieć więcej.
- Gon, idź na patrol, sprawdź klan Kuroi.... - bez zbędnej rozmowy chłopak wyszedł z pokoju.
- Od czego możemy zacząć? - uśmiechnęłam się i spojrzałam na Danielle.
- Gon, idź na patrol, sprawdź klan Kuroi.... - bez zbędnej rozmowy chłopak wyszedł z pokoju.
- Od czego możemy zacząć? - uśmiechnęłam się i spojrzałam na Danielle.
Od Otaku : spokojnie, tym razem nie przesadzę xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz