Uśmiechnąłem się. Udało mi się naciągnąć chłopaka na jedzenie. ^.^ Skoro zgodził się od tak, od razu, to musi mu zależeć na tej Yuuko. Ciekawe, kim dla niego jest. Może to jakiś porąbany stalker? Nie, nie wygląda na takiego.
Weszliśmy do najbliższego baru i usiedliśmy przy stoliku. Kelnerka wzięła od nas zamówienia.
- Co chcesz wiedzieć?- spytał chłopak. W tym momencie był śmiertelnie poważny. Zdziwiłem się.
- Chcę wiedzieć, jak się nazywasz, kim jest dla ciebie Yuuko i dlaczego tak ci na niej zależy? - powiedziałem. Twarz rozmówcy złagodniała.
- Eh.. Nazywam się Kaito. Kaito Aomiya. Yuuko.. Jest moją siostrą.
Zrobiłem wielkie oczy. Możliwe, rzeczywiście, że jakieś podobieństwo było... Ale nie wziąłem takiej możliwości pod uwagę.
- Rozumiem... Ale skoro jest twoją siostrą, to jakim cudem nie wiesz, gdzie jest? W sensie... Ze chciałeś się dowiedzieć, gdzie ją widziałem.. To znaczy, że uciekła z domu, czy co?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz