- Więc.. myślę, że powinniśmy się najpierw zapoznać, bo inaczej będzie nam trudniej. Jestem San, a to Alice.
- Ja jestem Hotarou, a to Yuuko. - powiedział chłopak.
- Dobrze, uważam, że warto też zawołać Eka, on nam pomoże wytropić Five. A potem zobaczymy, gdzie będzie. - spojrzałem na towarzystwo. Było zadowolone. Z wody wynurzyła się Wave. - to Wave.
Dziewczyna prychnęła, ale nie odpłynęła. Zrozumiałem to jako, iż słuchała nas przez cały czas, i pisze się na to. Uśmiechnąłem się.
- Ktoś mnie wołał? - głos za moimi plecami należał do Eka.
- Tak. - pokrótce opowiedziałem mu, kim są nasi goście, a także co się stało z Five.
- Okey, pomogę ją znaleźć.
Za sobą wyczułem Quattro.
- Nie ufam mu. - wyszeptał, i na powrót zniknął.
Za sobą wyczułem Quattro.
- Nie ufam mu. - wyszeptał, i na powrót zniknął.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz