wtorek, 30 czerwca 2015

Od Danielle

Zmarszczyłam brwi. Od początku czułam od Haru dziwny zapach, ale teraz byłam już pewna i domyślałam się, co tu zaszło.
- Słuchaj - powiedziałam do niej. - Jadłaś ostatnio coś dziwnego?
- Ni- nie.. - odpowiedziała niepewne, po czym dodała. - Ale wtedy na ulicy, on podlał mi jakąś tabletkę.
- Haru! - przestraszyła się Aya. - Dlaczego nic nam nie powiedziałaś!?
- Zapomniałam... - wymamrotała. - To było... - przerwała nagle i przewróciła się.
Złapałam dziewczynę i położyłam ją na ziemi.
- Najprawdopodobniej, był to specyfik przyspieszający ujawnianie się jej umiejętności - zerknęłam na anielicę.
- Ale dlaczego? Po co mieliby to robić?
- Możemy się tylko domyślać. Ale w pełni przebudzone umiejętności trudno opanować. Haru może niechcący wyrządzić wiele zniszczeń...
Odskoczyłam od niej, bo znowu dookoła wystrzeliły płomienie. Chwilę później zerwał się wiatr, gasząc ogień
- To wygląda, jakby... - zawahała się Aya. - Jej natura anioła walczyła z tą demoniczną...
- Może tak jest... - zastanowiłam się. - Chyba niedługo dowiemy się, kim jest ta dziewczyna.



Sorry, że takie... Chaotyczne i w ogóle, ale nie miałam weny i trochę mi się śpieszy... :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz